Szybko i przyjemnie. Efektowne pożegnanie z 2016 rokiem

To był ostatni mecz owocnego dla Cerradu Czarnych Radom roku 2016. Każdy życzył sobie, aby przywieźć z Częstochowy komplet punktów. Siatkarzom z Radomia udało się spełnić te oczekiwania. 

Mecz w Częstochowie rozpoczął się pozytywnie dla gości (6:3). Radomianie szybko mogli cieszyć się z dziewięciopunktowego prowadzenia (15:6). Podopieczni Roberta Prygla nie stracili koncentracji do końca pierwszej odsłony, która zakończyła się wysoką wygraną.

Bardzo dobrze prezentowali się radomscy środkowi, którzy otworzyli drugą partię świetnymi atakami (4:1). Później Wojciech Żaliński wyprowadził Cerrad Czarnych na trzypunktowe prowadzenie (17:14). Gospodarze popełniali wiele błędów w polu zagrywki, co doprowadziło do podwyższenia prowadzenia radomian.

Dziesięciominutowa przerwa nie zmieniła nic w postawie gości. Gdy na dłużej w polu zagrywki zameldował się Emanuel Kohut, ekipa z Radomia objęła prowadzenie 15:5. Końcówka spotkania nie była emocjonująca. Cerrad Czarni Radom wygrali pewnie 25:15 i całe spotkanie 3:0. MVP spotkania został przyjmujący Tomasz Fornal.

AZS Częstochowa - Cerrad Czarni Radom 0:3 (13:25, 21:25, 15:25).
AZS: T. Kowalski, Moroz, Szalacha, Adamajtis, Buniak, Szymura, A. Kowalski (libero) oraz Janus, Polański, Szlubowski, Buczek
Cerrad Czarni: Kędzierski, Żaliński, Smith, Bołądź, Fornal, Kohut, Watten (libero)