Hala Urania niezdobyta. Trzysetowa walka Wojskowych w Olsztynie

Wojskowi bez punktów w Olsztynie. Cerrad Czarni Radom po trzysetowej walce polegli w hali Urania z miejscowym Indykpol AZS-em. MVP pojedynku wybrany został atakujący drużyny gospodarzy, Jan Hadrava.

Spotkanie w hali Urania w Olsztynie zapowiadało się niezwykle interesująco. Gospodarze, aby dalej liczyć się w walce o pierwszą szóstkę nie mogli sobie pozwolić na jakąkolwiek stratę punktów przed własną publicznością. Radomianie z kolei do Olsztyna jechali podbudowani zwycięstwem nad Asseco Resovią Rzeszów, które zbliżyło zespół Wojskowych do ósmego miejsca.

Niedzielny pojedynek w hali Urania rozpoczął się bardzo dobrze dla radomskiego zespołu. Bardzo dobrze w mecz wprowadził się Kamil Kwasowski, który już od początku uprzykrzał życie swojemu rywalowi skutecznymi zagrywkami. Przy serwisie popularnego "Kwasa" Wojskowi zbudowali trzypunktowe prowadzenie (8:11).  Przewaga zespołu Roberta Prygla utrzymała się do końcówki partii. Skuteczny atak, a następnie as serwisowy Robberta Andringi dała remis (19:19). Cerrad Czarni Radom mieli w premierowej odsłonie dwie piłki setowe, jednak to gospodarze za sprawą dwóch punktowych bloków odwrócili losy partii triumfując na przewagi 27:25.

Drugi set miał podobny przebieg co pierwsza odsłona niedzielnego starcia w hali Urania. Po asie serwisowym Tomka Fornala oraz wykorzystanej kontrze w ataku przez Wojciecha Żalińskiego, radomianie objęli dwupunktowe prowadzenie (5:7). Gra długo toczyła się w kolejnych akcjach punkt za punkt, a po stronie Indykpol AZS-u Olsztyn coraz większy ciężar gry spoczywał na atakującym, Janie Hadravie. Przy wyniku (20:18) dla gospodarzy, Kamil Kwasowski najpierw skutecznie skończył atak na prawym skrzydle, a następnie popisał się asem serwisowym, dając remis (20:20). Wówczas w trzech kolejnych akcjach punktował Jan Hadrava, który wyprowadził swój zespół na trzypunktowe prowadzenie (23:20). Cerrad Czarni Radom nie zdołali nawiązać już skutecznej walki w tym secie, przegrywając 25:22.

Trzeci set, jak się okazało był już ostatnim w tym spotkaniu. Radomianie mimo walki o każdą piłkę, nie zdołali po przerwie wygrać kolejną partię, przegrywając 25:20, a w całym spotkaniu 3:0. Teraz przed Cerrad Czarnymi Radom kilka dni przygotowań do kolejnego starcia w PlusLidze. Już w najbliższy piątek (23 marca) Wojskowi przed własną publicznością podejmą drużynę Cuprum Lubin. 


Indykpol AZS Olsztyn - Cerrad Czarni Radom 3:0 (27:25, 25:22, 25:20)
MVP: Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn)
Indykpol AZS Olsztyn: Woicki, Hadrava 17, Andringa 7, Rousseaux 6, Kochanowski, Zniszczoł 9, Żurek (libero) oraz Pliński 1, Kańczok
Cerrad Czarni Radom: Vincić 4, Żaliński 9, Fornal 9, Kwasowski 7, Ostrowski 5, Huber 4, Watten (libero) oraz Teryomenko, Wasilewski (libero)