Cerrad Czarni Radom bez punktów na terenie gdańskich Lwów

Nie tak zapewne wyobrażali sobie pojedynek w gdańskiej Ergo Arena siatkarze WKS-u. Podopieczni Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia ulegli na wyjeździe Treflowi Gdańsk 3:0. MVP pojedynku wybrany został rozgrywający gospodarzy Tyler James Sanders.



Gospodarze do pojedynku z Cerrad Czarnymi Radom podchodzili w roli faworyta. Podopieczni Andrei Anastasiego w ostatnich dziewięciu ligowych potyczkach nie zaznali goryczy porażki. Wojskowi do Ergo Areny z kolei jechali po wygranym meczu z Cuprum Lubin.

Pojedynek na terenie Trefla Gdańsk rozpoczął się od wyrównanej walki. Przy stanie (10:10) gospodarze odskoczyli Wojskowym na trzy punkty. Skuteczne ataki Szalpuka oraz as serwisowy Schulza dały prowadzenie (13:10). Po czasie na żądanie Cerrad Czarni Radom błyskawicznie odrobili straty, a przyczyniły się do tego m.in zdobyte punkty przez Teryomenko (13:13). W końcówce seta Kwasowski został dwukrotnie zatrzymany blokiem i Trefl ponownie wyszedł na kilku punktowe prowadzenie (20:17). Premierowa partia padła łupem gospodarzy, a tę odsłonę skutecznym atakiem ze środka zakończył Nowakowski (25:21).

Od początku drugiej odsłony w wyjściowym składzie zobaczyliśmy m.in. Rybickiego oraz Ziobrowskiego, którzy zmienili Żalińskiego i Kwasowskiego. Ten set jednak był w pełni kontrolowany przez gospodarzy. Trefl wykorzystywał każde najmniejsze błędy Wojskowych, budując akcja po akcji coraz większą przewagę punktową. Gdy tablica z wynikiem wskazywała rezultat (20:14) dla Trefla, jasne było że radomianom będzie niezwykle ciężko odrobić stratę. W końcówce drugiego seta na boisku zameldował się Michał Filip, który po kontuzji odniesionej 3 grudnia 2017 roku w Lubinie, mógł pojawił się na placu gry. Gdańszczanie wygrali (25:16) i w całym spotkaniu prowadzili już 2:0.

W trzecim secie niestety obraz gry nie uległ zmianie. Cerrad Czarni Radom mieli problemy w skutecznym przyjęciu zagrywek rywali, a także skończeniu swoich ataków w pierwszym tempie. W rezultacie Wojskowi przegrali trzecią partię (25:16), a całe spotkanie 3:0.

Mimo porażki w Gdańsku, Cerrad Czarni Radom utrzymali ósmą pozycję w lidze. Kolejne spotkanie drużyna Roberta Prygla i Wojciecha Stępnia rozegra już 4 kwietnia, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z Łuczniczką Bydgoszcz - zespołem walczącym przed bezpośrednim spadkiem z PlusLigi. Po meczu w Bydgoszczy Wojskowym zostanie do rozegrania jeszcze jednak kolejka w rundzie zasadniczej. W piątek (13 kwietnia) Cerrad Czarni Radom podejmą przed własną publicznością ONICO Warszawa.

Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:16, 25:16)
MVP: Tyler James Sanders (Trefl Gdańsk)
Trefl Gdańsk: Nowakowski (10), Sanders, Ferens (3), Schulz (16), McDonnell (10), Szalpuk (14), Olenderek (libero) oraz Jakubiszak, Mika, Kozłowski
Cerrad Czarni Radom:  Teryomenko (3), Vincić (1), Żaliński (4), Huber (4), Fornal (7), Kwasowski (1), Watten (libero) oraz Wasilewski (libero), Ziobrowski, Filip, Rybicki, Droszyński, Ostrowski