Ważne zwycięstwo Cerrad Czarnych Radom! MKS Będzin pokonany w czterech setach!

Siatkarze Cerrad Czarnych Radom w Sosnowcu zakończyli 22.kolejkę PlusLigi. Podopieczni Roberta Prygla tym razem walczyli o ligowe punkty z MKS-em Będzin! Wojskowi po prawie dwugodzinnej walce pokonali swojego rywala 3:1! MVP meczu wybrano Wojciecha Żalińskiego!



Cerrad Czarni Radom do spotkania w Sosnowcu podeszli bez swojego kapitana. Uraz łydki Dejana Vincicia sprawił, że od pierwszych piłek na parkiecie grą Wojskowych prowadził reprezentant Szwajcarii, Reto Giger.

Pojedynek w hali sportowej w Sosnowcu lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po skutecznej akcji blokiem, a następnie udanym ataku Jana Fornala, wyszli na prowadzenie (8:4). Przy tym wyniku szkoleniowiec Robert Prygiel pierwszy raz poprosił o przerwę na żądanie. Czas skutecznie podziałał na Wojskowych, którzy odrobili część strat (9:8). Chwilę później dwa asy serwisowe posłał Wojciech Żaliński i tablica z wynikiem pokazywała remis (13:13). W końcówce premierowej partii MKS Będzin odskoczył na kilka punktów przewagi (21:18). Wojskowi po skutecznym ataku Maksima Zhigalova doprowadzili do remisu (23:23) i wszystko w tym secie było sprawą „otwartą”. Ostatnie słowo należało jednak do MKS-u, który przypieczętował zwycięstwo w tej partii 25:23.



Druga odsłona rozpoczęła się od zdecydowanych ataków radomskiego zespołu. Po skutecznych zagraniach Wojciecha Żalińskiego i Maksima Zhigalova, a następnie punktowej „kiwce” Reto Gigera, Wojskowi nabierali wiatru w żagle, obejmując prowadzenie (5:11). Cerrad Czarni Radom wyglądali na wyraźnie podrażnionych po przegranej w pierwszej secie, co skutecznie dokumentowali w każdej kolejnej akcji. Przewaga WKS-u przy zagrywce Tomka Fornala wzrosła do jedenastu punktów (5:16), a szkoleniowiec MKS-u rozpoczął rotację w swoim składzie. Wojskowi oddali w tym secie swojemu przeciwnikowi jedynie 12 punktów. Ostatnie „oczko” w tej partii zdobył atakiem z szóstej strefy Maksim Zhigalov. Cerrad Czarni Radom triumfowali 25:12!



Kolejna odsłona w hali sportowej w Sosnowcu rozpoczęła się od dobrych akcji gospodarzy. Podopieczni Emila Siewiorka, szybko wyrzucili z pamięci poprzedniego seta. MKS Będzin skutecznie radził sobie w przyjęciu zagrywki Cerrad Czarnych Radom, a nadarzające się kontry gospodarze zawodów skrupulatnie wykorzystywali, czego efektem było prowadzenie (15:11). Przy stanie (18:13) dla MKS-u Będzin, w polu serwisowym pojawił się Wojciech Żaliński. Przyjmujący radomskiego zespołu swoją zagrywką sprawiał ogromne problemy przyjmującym MKS-u. Po skutecznych dwóch atakach w kontrze Michała Filipa i Tomka Fornala, podopieczni Roberta Prygla nie tylko odrobili straty, ale wyszli na dwupunktowe prowadzenie (18:20). Walka w tej partii zakończyła się dopiero na przewagi i zwycięsko wyszli z niej Wojskowi, triumfując 28:30. Warto dodać, że trzeci set trwał aż 39 minut!

W czwartej partii Cerrad Czarni Radom postawili przysłowiową „kropkę nad i”. Wojskowi wygrali kolejnego seta 25:19, a całe spotkanie w hali sportowej w Sosnowcu 3:1. Dla podopiecznych Roberta Prygla to 13. Ligowe zwycięstwo w tym sezonie. MVP meczu wybrano przyjmującego Cerrad Czarnych Radom, Wojciecha Żalińskiego, który w tym spotkaniu zdobył dla swojego zespołu 21 punktów. Kolejny mecz Cerrad Czarni Radom rozegrają już 2 marca! Rywalem WKS-u będzie mistrz Polski, PGE Skra Bełchatów!



MKS Będzin – Cerrad Czarni Radom 1:3 (25:23, 12:25, 28:30, 19:25)
MVP: Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom)
MKS Będzin: Faryna, Grzechnik, Fornal J. , Langlois, Ratajczak, Tichacek, Potera (Libero) oraz Gregorowicz (Libero), Buchowski, Peszko, Kowalski
Cerrad Czarni Radom: Pajenk, Giger, Huber, Fornal T., Żaliński, Zhigalov, Ruciak (Libero) oraz Wasilewski (Libero), Kwasowski, Ostrowski, Rybicki