Zmarł Maciej Janowicz

Mamy do przekazania smutną informację. W piątek (8 marca) zmarł Maciej Janowicz, szczególny człowiek w historii radomskiej siatkówki i naszego klubu.

Maciej Janowicz swoją przygodę z piłką siatkową rozpoczął w Unii Radom. W latach 50 i 60-tych ubiegłego wieku reprezentował Broń. W barwach tego klubu występował m.in. na drugoligowych parkietach. To właśnie jego doświadczenie okazało się szczególnie cenne, gdy w grudniu 1965 roku zarząd Czarnych postanowił reaktywować siatkarską sekcję w wojskowym klubie. Maciej Janowicz przez kilka kolejnych sezonów pełnił podwójną funkcję. Nie tylko występował na parkiecie, ale też odpowiadał za sportowe przygotowanie drużyny.

- Po likwidacji sekcji w Broni brakowało mi trochę ruchu i gry w siatkówkę. Kiedy szef sztabu jednostki wojskowej Robert Matysiak zaproponował mi zorganizowanie sekcji przy Czarnych podszedłem do tego entuzjastycznie - wspominał po latach Maciej Janowicz.

To w tym czasie pojawiły się pierwsze sukcesy. Drużyna przystąpił do rozgrywek ligowych. Po rocznym pobycie w klasie „A” zespół wywalczył awans do klasy okręgowej, a po reorganizacji przystąpił do rywalizacji w klasie międzyokręgowej. To właśnie w tym czasie w klubowej kadrze pojawili się np. dwaj juniorzy Zbigniew Chrobot i Ryszard Pisarek. Maciej Janowicz rolę grającego trenera pełnił do 1969 roku. Później nie rozstał się z klubem. Nowy szkoleniowiec Zygmunt Kądziela zaproponował mu funkcję asystenta. Nadal był też czynnym zawodnikiem.

Po zakończeniu gry i współpracy z klubem Maciej Janowicz poświęcił się pracy w szkolnictwie. Był dyrektorem Publicznej Szkoły Podstawowej Nr 10, pracował między innymi jako nauczycielem wychowania fizycznego w PSP 6. W ostatnich latach mniej udzielał się w życiu publicznym. Mieszkał w Toporni koło Przysuchy. Maciej Janowicz przeżył 82 lata.