Trzy sety na inaugurację sezonu

Najbardziej wyrównana była pierwsza partia. Druga i trzecia odsłona od początku do końca były kontrolowane przez siatkarzy Cerradu Czarnych Radom.W pierwszej kolejki PlusLigi podopieczni Robert Prygla w trzech setach pokonali AZS Częstochowa.

 Początek meczu był bardzo wyrównany. Drużyny grały punkt za punkt. Dwupunktowe prowadzenie gospodarzom dał po udanej kontrze Wojciech Żaliński.  Skuteczny atak Davida Smitha zapewnił Cerrad Czarnym czternasty punkt. Tymczasem chwilę później goście prowadzili już 18:14. Po autowym ataku Stanisława Wawrzyńczyka na tablicy wyników ponownie widniał remis. Gra ponownie się wyrównała, ale premierową odsłonę zakończył Wojciech Żaliński sprytnym atakiem z lewego skrzydła.

 W drugiej odsłonie gospodarze szybko wypracowali kilkupunktowe prowadzenie. Doskonały blok Davida Smitha i Tomasza Fornala dał drużynie z Radomia siódmy punkt. Kilka minut później Michał Ostrowski wyczuł moment ataku siatkarzy spod Jasnej Góry i Cerrad Czarni Radom prowadzili już 20:15. Ostatnie słowo należało ponownie do Wojciecha Żalińskiego, który zakończył odsłonę.

 Na początku trzeciej partii wysoką skuteczność notował Tomasz Fornal (5:3). Częstochowianie nie mogli znaleźć skutecznego sposobu na atomowe ataki Bartłomieja Bołądzia (16:14). Ścianą nie do przejścia stał się Tomasz Fornal. Był to moment przełomowy. Od tej chwili to radomianie przeważali. Mecz pierwszej kolejki Plus Ligi pomiędzy Cerrad Czarnymi Radom, a AZS-em Częstochową zakończył Łukasz Wiese asem serwisowym. MVP meczu został Wojciech Żaliński.

Cerrad Czarni Radom - AZS Częstochowa (27:25, 25:21, 25:17)

Cerrad Czarni: Bołądź, Ostrowski, Żaliński, Kędzierski, Smith, Fornal, Watten (libero) oraz Ziobrowski, Gonciarz, Kohut, Wiese

AZS: Adamajtis, T. Kowalski, Szalacha, Szymura, Polański, Buniak, A. Kowalski (libero) oraz Wawrzyńczyk, Buczek, Moroz

(fot: fotoradom.pl)