Młodzież odrobiła stratę. W niedzielę trzeci mecz

RCS Cerrad Czarni wyrównali straty. W sobotnim meczu radomianie pokonali BBTS ATH Bielsko-Biała. Decydująca o awansie do stref medalowej Młodzieżowych Mistrzostw Polski potyczka rozegrana zostanie w niedzielę.

Dwa sety sobotniego meczu miał jednostronny przebieg. Wzmocniony graczami PlusLigi zespół gospodarzy pewnie pokonał rywala. Prawdziwa walką miała za to miejsce w trzeciej części. Goście prowadzili 8:5, a nawet 16:13. O zwycięstwie drużyny z Radomia zadecydowała emocjonująca końcówka.

Najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Bartłomiej Bołądź. Atakujący RCS Cerradu Czarnych zdobywając najwięcej punktów (22), odebrał w nagrodę tort. Słodki podarunek tradycyjnie ufundowany przez Cukiernię Królewska Mariusza Kiliana wręczyła siatkarzowi Halina Bąk, wiceprezes firmy Cerrad.

- Mecz ułożył się po naszej myśli. Graliśmy mądrze i skutecznie. W trzecim secie BBTS pokazał, że jest mocnym zespołem, ale na szczęście wygraliśmy na przewagi. W niedzielę czeka nas ciężkie spotkanie, ale wierzymy w awans do najlepszej czwórki - podsumował sobotnią potyczkę trener Andrzej Sitkowski.

Trzeci, decydujący o awansie do strefy medalowej Młodzieżowych Mistrzostw Polski, mecz rozegrany zostanie w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu w niedzielę. Początek godz. 17.00.

RCS Cerrad Czarni Radom – BBTS ATH Bielsko-Biała 3:0 (25:18, 25:18, 30:28)
RCS Cerrad Czarni: Zugaj, Wasilewski, Grzechnik, Bołądź, Zwiech, Pluta, Kowalski (libero), Filipowicz (libero) oraz Moniak, Wilk, Laskowski.
BBTS ATH: Miarka, Skowroński, Skotarek, Jóźwik, Siek, Grad, Marek (libero) oraz Michalec, Dorosz, Czerwiński.