Mistrz Polski wziął rewanż
Mistrzowie Polski zrewanżowali się za porażkę w pierwszej rundzie. Asseco Resovia pokonała w Rzeszowie Cerard Czarnych Radom 3:1.
W pierwszej partii wyrównana wymiana trwała do stanu 10:9. Później w polu zagrywki stanął Bartosz Kurek i zaczęły się problemy radomian. Gospodarze zdobyli z rzędu pięć punktów. Przewaga wzrosła po tym jak zablokowany został Wojciech Żaliński. Taki dystans okazał się już nie do odrobienia. Od mocnego uderzenia rzeszowianie rozpoczęli drugą partię. Podopieczni Raula Lozano przegrywali 0:4. Gdy Bartosz Kurek zaserwował piłkę z prędkością 116 km na godzinę przewaga mistrzów Polski wzrosła do 6. Na drugą przerwę techniczną gospodarze zeszli prowadząc 16:9. Chwilę później sytuacja diametralnie uległa zmianie.
- Przy stanie 18:11 trzy błędy z rzędu popełnił Dawid Dryja, a za chwilę zablokowany został Bartosz Kurek i gospodarze wygrywali już tylko 18:16. W kolejnych akcjach górą byli radomianie. Po kontrze Artura Szalpuka Cerrad Czarni wyszli na prowadzenie 20:19, a gdy w aut zaatakował Bartosz Kurek 21:19. W emocjonującej końcówce gospodarze zdołali doprowadzić do remisu, ale ostatnie słowo należało do radomian - podkreśla serwis plusliga.pl.
Podbudowani rozstrzygnięciem drugiej odsłony na swoją korzyść radomianie poszli za ciosem w trzecim. Toczyli wyrównaną walkę. Na pierwszą przerwę techniczną zeszli prowadząc 8:7. Później, niestety w ekipie gospodarzy sprawy w swoje ręce wziął Bartosz Kurek. Wyprowadził Asseco Resovię na trzypunktową przewagę (12:9). Nieznaczny dystans rzeszowianie utrzymali już do końca seta. Zbliżony przebieg miał czwarta odsłona. Początkowo przeważali radomianie. Na pierwszą przerwę techniczną zeszli wygrywając 8:7, a chwilę później 9:7. Podopieczni Andrzeja Kowala szybko jednak wyrównała. Odrobili straty, na później wyszli na dwupunktową przewagę (15:13) i kontrolując wydarzenia na parkiecie nie dali sobie już wydrzeć zwycięstwa. Tytuł zawodnika meczu odebrał Bartosz Kurek.
Asseco Resovia Rzeszów - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:19, 23:25, 25:22, 25:20)
Asseco Resovia: Drzyzga, Lyneel, Dryja, Kurek, Jaeschke, Pashytsky, Ignaczak (libero) oraz Achrem, Penchev, Witczak, Holmes.
Cerrad Czarni: Kampa, Żaliński, Grzechnik, La Cavera, Szalpuk, Pliński, Kowalski (libero) oraz Bołądź, Grobelny, Szczurek
(fot:plusliga.pl)
Tweet